Paramhansa Jogananda
Związki duchowe
Tom 3

34,00 

Autor we właściwy sobie, błyskotliwy, pełen głębokiego współczucia i humoru sposób, opisuje relacje międzyludzkie, stawiając miłość bezinteresowną w centrum wszystkich procesów rozwoju duchowego.

Odnajdziemy tu wskazówki odnoszące się nie tylko do związków natury romantycznej, ale do wszystkich rodzajów relacji międzyludzkich. Zgodnie z mądrością Mistrzów, każda z nich odzwierciedla nasz związek z Bogiem.

SKU: 86 Kategoria:

Opis

Związki natury przyjacielskiej, miłosnej, małżeństwo i relacje z dziećmi mogą stać się największym oparciem w trudnościach i problemach życia codziennego. Jogananda w inspirujący sposób podkreśla korzyści płynące z pielęgnowania i podtrzymywania naszych więzi ze światem.

Pragnienie doskonałości dla najbliższej osoby, odczuwanie czystej radości na myśl o jej duszy, jest przejawem boskiej miłości – na tym, według autora, polega prawdziwa przyjaźń. Przyjaźń pozwala nam objąć współczuciem i otworzyć się szerzej na otaczających nas ludzi. Uczy, że osądzanie, zazdrość, przesadna drażliwość i krytyka są jak trucizna dla naszego poczucia bezpieczeństwa i osobistego szczęścia.

Niełatwo jest krytykować innych w odpowiedni, precyzyjny i życzliwy sposób, pisze Jogananda. Człowiek powinien najpierw nauczyć się krytycznie patrzeć na siebie samego. Właściwą postawą jest postrzeganie błędów innych ludzi ze współczuciem, jakby były naszymi błędami i przewinami. Tylko w ten sposób zbudujemy głębokie i satysfakcjonujące więzi z otoczeniem.

Nie oznacza to jednak życia z przylepionym do twarzy uśmiechem, ani zgadzania się ze wszystkimi dookoła, bez względu na to, co robią lub mówią. Nie chodzi o to, by milczeć, by nikogo nie urazić. Ci, którzy starają się zadowolić wszystkich, by zyskać aprobatę dla siebie, często schodzą na manowce. Człowiek, który panuje nad swoimi uczuciami podąża ścieżką prawdy, dzieli się nią kiedy to możliwe i unika przekonywania tych, którzy i tak przekonać się nie dają. Taki człowiek wie, kiedy należy się odezwać, a kiedy zachować milczenie, ale nigdy nie idzie na kompromis w kwestii wyznawanych przez siebie ideałów oraz spokoju wewnętrznego. Taki człowiek staje się wielkim dobrem dla swojego otoczenia, siłą wspierającą cały świat.

Przejawem siły i mądrości, według Joganandy, jest więc kochać tych, którzy nas nie kochają, współczuć tym, którzy nie mają współczucia dla nas, okazywać hojność tym, którzy nie mają jej dla innych. Nienawiść zatruwa duszę – traktując innych jak wrogów, pozbawiamy się szansy, by dostrzec piękno ich dusz.

Cytaty z ksiązki:

Przyjaźń jest miłością Boga, która promienieje w oczach twoich bliskich. Wzywa cię do domu, gdzie będziesz spijał Jego nektar jedności, który rozpuszcza wszelki egoizm. Przyjaźń jest wezwaniem Boskiej trąbki, która nakazuje duszy zniszczyć wszelkie podziały, oddzielające duszę od siebie nawzajem i od Niego. Prawdziwa przyjaźń łączy dwie dusze w sposób tak kompletny, że odzwierciedlają one jedność Ducha.
Prawdziwa przyjaźń jest otwarta na innych i pełna akceptacji. Samolubne przywiązanie do jednej osoby, z wyłączeniem innych, nie pozwala rozwijać się boskiej przyjaźni. Poszerzaj granice jasnego królestwa swojej miłości, stopniowo włączając w nie twoją rodzinę, sąsiadów, społeczność, kraj, wszystkie kraje – krótko mówiąc, wszystkie czujące istoty. Bądź przyjacielem kosmicznym, przepojonym życzliwością i serdecznością dla wszystkich Bożych stworzeń, który wszędzie wokół rozsiewa miłość.
Jeśli pragniesz mieć przyjaciół, musisz zachowywać się przyjaźnie. Jeśli otworzysz drzwi magnetycznej mocy przyjaźni, dusza albo dusze o podobnych wibracjach poczują, że je przyciągasz. Im bardziej przyjazny będziesz wobec wszystkich, tym więcej zyskasz prawdziwych przyjaciół.

(…)

Zawsze, kiedy wypowiadasz się przeciwko drugiemu człowiekowi z upodobania do plotek albo z nawyku, pamiętaj, że Ojciec Niebieski osądzi cię w taki sam sposób. Cokolwiek wysyłasz, to do siebie przyciągasz. Jeśli rozpowiadasz o słabościach innych ludzi, Boskie Prawo w tajemniczy sposób rozgłosi twoje winy.
Plotka nigdy nie uzdrawia osoby, której dotyczy; budzi jedynie jej gniew albo sprawia, że popada ona w rozpacz i wstyd. Wzmacnia jej upór w złym postępowaniu. Jest takie powiedzenie: „Człowiek, który stracił jedno ucho, idzie przez wieś bokiem, pokazując mieszkańcom to, które zachował i ukrywając stratę. Ten zaś, który stracił dwoje uszu, idzie środkiem wioski, ponieważ przed nikim się nie ukryje.”
Każdy człowiek, którego błędy są ujawniane publicznie, popada w rozpacz i staje się bezwstydny jak ten, który stracił dwoje uszu i dlatego nie stara się być lepszym. Dlatego nie wolno ci osądzać innych w sposób, który może im zaszkodzić.
„Nie osądzajcie innych; siebie samych osądźcie”. Jeśli lubisz rozprawiać głośno o cudzych winach, możesz zaspokoić to pragnienie, opowiadając wszystkim o własnych błędach. Przekonasz się, jakie to uczucie. Jeśli nie będziesz mógł znieść publicznego ujawnienia własnych win, nie wolno ci czynić tego samego drugiemu.

(…)

Aby poczuć Boga, musisz poszerzyć terytorium swojego odczuwania. Obecnie czujesz jedynie swoim sercem. Staraj się każdego dnia odczuwać coraz więcej także sercami innych. Poczuj ich błagania, ich dążenia, radości i spełnienia. Aby poczuć serca innych, musisz przestać skupiać się wyłącznie na sobie. Pracuj także dla innych, przeznaczaj dla nich pieniądze, jak robisz to dla siebie, kochaj ich i otaczaj ochroną z takim samym zaangażowaniem i entuzjazmem, z jakim troszczysz się o siebie.
Zacznij od pogłębiania swojej wrażliwości na potrzeby jednego człowieka. Dzień po dniu poszerzaj ten krąg wrażliwości, aby objąć nim więcej osób. Pozwól, by twoje uczucia dla nich były aktywne, nie tylko bierne i sentymentalne. Spróbuj kochać innych aktywnie, pomagając im każdego dnia, szczególnie tym, którzy cię kochają. Działaj dalej w tym duchu, aż się przekonasz, że potrafisz tak postępować również wobec tych, którym na tobie nie zależy. Na koniec pozwól, by twoja miłość, dobra wola i spontaniczna gotowość niesienia pomocy objęły także tych, którzy cię nie znają, a nawet tych, którzy cię nienawidzą. Oto realny, praktyczny sposób dla duszy na zwycięskie przejmowanie kolejnych serc, poszerzanie swych granic do punktu, w którym odzyska należne jej królestwo Boskiej Świadomości w sercach wszystkich istot.

(…)

Rodzice, którzy pragną stworzyć dziecko uduchowione, powinni rozpocząć mentalne przygotowania na wiele miesięcy przed jego poczęciem. Podczas współżycia seksualnego powinni koncentrować się na przywoływaniu szlachetnej duszy do świątyni swoich połączonych plemników i komórek jajowych. Tam myśl podczas stosunku powinna pozostawać w punkcie pomiędzy brwiami, kierując świętym dziełem tworzenia. Nie wolno pozwolić, by spłynęła w dół, gdzie mogłaby się utożsamić z namiętnością.
W życiu małżeńskim popełnia się cudzołóstwo funkcjonując jedynie na płaszczyźnie fizycznej. Takie życie zostaje ukarane nudą, wzajemną niechęcią i ostatecznie separacją. Cudzołóstwo ma swój początek w przemianie środków fizycznej kreacji, które stają się celem same w sobie. Twórczy instynkt jest sposobem Natury na reprodukcję i nie powinien służyć rozrywce zmysłów. Mąż i żona powinni traktować swój związek jako połączenie natury i ducha, iskier wiedzy i uczuć. Ich związek zasadniczo ma być związkiem duchowym, tylko incydentalnie rozgrywającym się na płaszczyźnie fizycznej.
Starsze pary powinny łączyć się jedynie na płaszczyźnie duchowej, upojone wzajemną, czystą miłością, zaspokajając swoje duchowe pragnienie i kochając się umysłem. Stosunek między miłością a folgowaniem przyjemnościom fizycznym jest następujący: im większa miłość, tym mniejsze pożądanie i na odwrót. Mąż i żona powinni odczuwać miłość, a nie kierować się instynktem fizycznym, kiedy się spotykają – w przeciwnym razie wpadną w otchłań nudy i niechęci, urastających czasem do nienawiści i separacji.

(…)

Pary rozważające zawarcie małżeństwa powinny zawczasu rzetelnie sprawdzić, czy ich natury są zgodne oraz czy ich miłość zdoła przetrwać w każdych okolicznościach. Powinny się przekonać, czy ta miłość jest oparta na prawdziwej współpracy w dążeniu do wspólnego ideału. Szukaj partnera, który podziela twoje standardy etyczne, zwyczaje odziedziczone i nabyte, cele zawodowe, gust, skłonności i aspiracje duchowe.
Zanim się pobierzecie, wprowadź przyszłego męża lub żonę w swoje interesy i kręgi towarzyskie. Zrób to w niezobowiązujący sposób, aby się przekonać czy ona lub on pasuje do twojego stylu życia i ideałów. Zbadaj również, czy ty odpowiadasz ambicjom partnera, jego temperamentowi i ideałom.
Największą tajemnicą trwałego życia małżeńskiego jest sztuka panowania nad sobą. Naucz się kochać żonę lub męża na płaszczyźnie duchowej, traktuj ją lub jego jak bliskiego przyjaciela, nie ograniczając się wyłącznie do płaszczyzny fizycznej waszej relacji. Jeśli to potrafisz, zwyciężysz w najważniejszej ze wszystkich bitew i sprawisz, że twoja małżonka będzie wobec ciebie lojalna, pełna szacunku i miłości. Od czasu do czasu zbliżajcie się do siebie fizycznie i traktujcie to jako przywilej. Odczuwajcie to tak, jakbyście spotykali się z bliską osobą po wiekach rozdzielenia. Łączcie się sercem, uwagą i dbałością o siebie nawzajem. Kiedy ta głęboka atencja zacznie wygasać, będzie to dla was znak, że pora przerwać.

ISBN 10: 83-60280-96-7
ISBN 13: 978-83-60280-96-6
EAN: 9788360280966

Informacje dodatkowe

Waga200 g
Wymiary14,5 × 20,5 cm
Autor

Paramhansa Jogananda

Książka

okładka miękka

Objętość

114 stron

Może spodoba się również…