Opis
Drunvalo w dwóch rozdziałach odnosi się do wiedzy zawartej w tomach „Pradawnej tajemnicy Kwiatu Życia” oraz omawia wzajemne powiązania między sercem a Mer-Ka-Ba. Książka zawiera płytę z „Medytacją świętej przestrzeni serca”, na której znajdują się mówione wskazówki prowadzące do ustanowienia kontaktu z tą małą przestrzenią leżącą w naszym sercu. Wskazówki mówione są w j. angielskim oraz polskim.
„Dawno temu my ludzie używaliśmy form komunikacji i odczuwania, które nie angażowały mózgu do tego procesu; bardziej pochodziły one ze świętego miejsca w naszym sercu.
Jaką wartość miałoby odnalezienie tego miejsca na nowo, w świecie, w którym największą religią jest nauka i logika umysłu? Czy znany jest mi świat, w którym emocje i uczucie są obywatelami drugiej klasy? Owszem.
Jednakże moi nauczyciele poprosili mnie, abym przypomniał ci kim naprawdę jesteś. Jesteś czymś więcej niż ludzką istotą, czymś o wiele większym. W twoim sercu znajduje się bowiem miejsce, święte miejsce, w którym świat może dosłownie zostać przemieniony w procesie świadomego współtworzenia. Jeżeli na to pozwolisz pokażę ci to, co zostało pokazane mnie.”
Drunvalo Melchizedek jest autorem bestsellerów – Pradawna tajemnica Kwiatu Życia, tom I i II
Drunvalo studiował czystą świadomość i ludzki potencjał przez prawie czterdzieści lat. Jego odkrycia dotyczące ciała świetlistego człowieka – Mer-Ka-Ba – oraz to jak święta geometria zawiera się w ciele świetlistym przekazywana jest na jego wykładach oraz przez jego książki. To właśnie on rozpowszechnił w świecie wizję Kwiatu Życia oraz wiedzy o Mer-Ka-Ba.
Jego nowa książka „Życie w przestrzeni serca” zawierająca techniki prowadzące do Świętej Przestrzeni Serca jeszcze głębiej eksploruje możliwości ludzkiego potencjału oraz sam proces kreacji. Na jej stronach Drunvalo dzieli się wiedzą i dokładnie instruuje w jaki sposób osiągnąć ten pradawny stan świadomości, tak aby nareszcie to, co marzy się twojemu sercu mogło zostać zrealizowane w twoim codziennym życiu. Piękne, obfite życie oraz wzniesienie się do wyższych światów staje się naturalną konsekwencją życia w przestrzeni twojego serca. Przyłącz się do Drunvalo i stań się częścią dużej grupy ludzi, która odnalazła radość życia w przestrzeni, w której ty i Bóg jesteście jednością.
Cytaty z książki:
Począwszy od 1971 roku prowadziłem intensywne studia nad medytacją i ludzkim ciałem świetlistym, zwanym Mer-Ka-Ba. Większość mojego dorosłego życia całkowicie poświęciłem zgłębianiu tej starożytnej tradycji. Zawsze sądziłem, iż zawiera ona w sobie wszystko i stanowi odpowiedź na moje niezliczone pytania dotyczące życia. Moi wewnętrzni przewodnicy nauczyli mnie zasad świętej geometrii, które doprowadziły mnie do odkrycia ciała świetlistego. Święta geometria sama w sobie wydawała się kompletną wiedzą o wszelkich tajemnicach wszechświata. Jawiła się jako naprawdę zadziwiająca dziedzina.
Po wieloletnich doświadczeniach w pracy z polem świetlistym powoli dochodziłem do wniosku, że jest coś więcej, choć przez długi czas nie umiałem tego określić. Bóg jak zwykle objawia się nam w niezwykły i często ukryty sposób. Gdzieś w wewnętrznych światach moich przestrzeni ezoteryczny klejnot o niezwykłej wartości duchowej, który przekracza Mer-Ka-Ba, stopniowo utorował sobie drogę do mego życia. Z jakiego powodu? Sądzę, że po to, abym z niego skorzystał.
To, co tu napisałem, jest moim darem dla was, bo wiem, kim jesteście naprawdę i wierzę, że mądrze skorzystacie z tej wiedzy. Nie obawiam się, że użyjecie jej w niewłaściwy sposób, bo wiem, że jest to niemożliwe.
Drunvalo Melchizedek
(…)
Dawno, dawno temu my, ludzie, byliśmy zupełnie inni. Potrafiliśmy komunikować się ze sobą oraz doświadczać siebie w sposób dostępny dziś jedynie nielicznym. Korzystaliśmy wówczas z możliwości porozumiewania się i odczuwania bez pośrednictwa intelektu, możliwości wypływającej ze świętej przestrzeni ludzkiego serca.
Australijscy Aborygeni nie utracili łączności ze starożytnym wzorem siatki życia, którą nazywają czasem śnienia. Nadal żyją oni w polu zbiorowej świadomości lub też we wspólnym śnie, który pozwala im czerpać z serca i oddychać powietrzem świata, utraconego dziś dla umysłów ludzi zachodu. W niedalekiej Nowej Zelandii Maorysi przenikają w swoich „medytacjach” ogromne przestrzenie, nawiązując kontakt z rdzennymi Amerykanami z plemienia Hopi. Umawiają się z nimi na spotkania i przekazują plemienne proroctwa. Zawierają porozumienia bez pomocy dzisiejszych „technologicznych” form komunikacji. Hawajscy Kahunowie nawiązują kontakt z Matką Ziemią, pytając o najlepsze miejsca do połowów ryb, którymi trzeba wykarmić ich lud. W odpowiedzi na ich prośby białe obłoki chmur przybierają kształt dłoni, która wskazuje na wodzie miejsca, gdzie znajdą ławice ryb.
W kolumbijskich górach Sierra Nevada, na terenie Ameryki Południowej, znajduje się dolina zamieszkiwana przez lud, który posługuje się językiem bez słów. Język ten narodził się w świętej przestrzeni ich serc.
Gdybyśmy tylko pamiętali! Biblia głosi, że zanim nastąpiły czasy Babilonu, rodzaj ludzki posiadał łaskę jedynego języka zrozumiałego dla wszystkich. Dopiero później powstały setki języków, które ustanowiły zarazem barierę między ludźmi, zamykając ich w odrębnych nieprzenikalnych światach.
Narodziła się między nami nieufność wynikająca z niemożności porozumienia. Przypieczętowała ona nasz los, który prowokował wrogość między ludźmi. Nie umieliśmy, już ze sobą rozmawiać. Straciliśmy ze sobą łączność. Siostry i bracia, zrodzeni z tego samego kosmicznego Źródła, stali się wrogami, bowiem nie potrafili dzielić się z innymi swymi myślami i uczuciami. Mijały wieki, zacierając w naszej pamięci pradawne drogi wiodące do serca, w którym niegdyś śniliśmy wspólny sen. Umysł ludzki pogrążył się w izolacji.
Niniejsza książka ma wam o tym przypomnieć. W waszych sercach nadal istnieje zapomniana przestrzeń. Istniała ona przed aktem stworzenia i istnieć będzie po tym, jak zgaśnie ostatnia promienna gwiazda. Nocą, kiedy zasypiacie, pozostawiacie swoje umysły i przenosicie się do świętej przestrzeni swoich serc. Pamiętacie o tym? A może zapamiętujecie tylko sen?
Dlaczego chcę wam opowiedzieć o tym, co zaciera się w naszej pamięci? Jaki pożytek możecie mieć dziś z odnalezienia drogi do tego miejsca w świecie, w którym rolę największej religii pełnią nauka oraz logika ludzkiego umysłu? Zdaję sobie przecież sprawę z tego, że w świecie tym emocje i uczucia są obywatelami drugiej kategorii.
To wszystko prawda. Jednak moi nauczyciele poprosili mnie, abym przypomniał wam o tym, kim jesteście naprawdę. A jesteście kimś znacznie więcej niż zwykłymi ludźmi. W waszych sercach bowiem istnieje święta przestrzeń, w której dzięki świadomemu aktowi współtworzenia można odtworzyć świat. Jeśli zatem naprawdę pragniecie pokoju ducha, jeśli chcecie powrócić do domu, zapraszam, byście wejrzeli w piękno waszych serc. Pozwólcie, abym pokazał wam to, co mnie zostało pokazane. Podam wam dokładne wskazówki, jak podążać drogą prowadzącą do serca, w którym stanowicie jedność z Bogiem.
Wybór należy do was. Chciałbym was jednak ostrzec, że podjęcie tej drogi wiąże się z wielką odpowiedzialnością. Życie wie, kiedy duch rodzi się dla wyższych światów i wykorzysta was, podobnie jak wykorzystało wszystkich wielkich mistrzów, jacy kiedykolwiek żyli na Ziemi. Jeśli przeczytacie tę książkę i zastosujecie medytację, oczekując, że w waszym życiu nic się nie zmieni, możecie zapaść w duchową drzemkę. Kiedy wkroczycie w przestrzeń „Światła Wielkiej Ciemności”, wasze życie ulegnie zmianie – przypomnicie sobie, kim jesteście naprawdę i poświęcicie życie służbie całej ludzkości.
Dwa końcowe rozdziały przyniosą wam niespodziankę i wielką nadzieję. Ludzkie ciało świetliste o średnicy mniej więcej dwudziestu metrów od ciała fizycznego, czyli Mer-Ka-Ba (o którym pisałem w dwóch tomach mojej pierwszej książki zatytułowanej Pradawna Tajemnica Kwiatu Życia), zawiera w sobie tajemnicę związaną ze świętą przestrzenią serca. Wierzę, że praktykując medytację Mer-Ka-Ba odkryjecie, iż informacje zawarte w tej książce stanowią klucz do podróży, wiodącej do wyższych świetlistych światów. Jeśli chcecie poznać świętą przestrzeń serca, niech te słowa będą dla was błogosławieństwem i niech pomogą wam przypomnieć sobie o waszej prawdziwej naturze.
I ostatnia uwaga. Pisząc tę książkę, starałem się oddać prawdziwe znaczenie oraz rdzeń tego doświadczenia za pomocą najprostszych słów. Przedstawiłem w niej najbardziej wyraziste historie. Pisałem ją sercem, nie umysłem.
(…)
W czasie, kiedy pracowałem z Inge Bardor, przeczytałem o badaniach prowadzonych przez Paula Donga i Thomasa E. Rafilla, autorów książki pod tytułem China’s Super Psychics (Chińscy super-jasnowidzowie) . Dowiedziałem się, że rząd chiński przebadał ponad sto tysięcy dzieci, które wykazywały nadzwyczajne zdolności i potrafiły „widzieć” bez pomocy wzroku.
Rząd stworzył specjalne szkoły dla tych dzieci, w których poddawano je szczególnemu treningowi. Poza programem treningowym poddawano je tam szczegółowym badaniom, aby zgłębić ich niezwykłą tajemnicę.
Pan Dong relacjonuje niewiarygodne wręcz pokazy umiejętności dzieci, które skrupulatnie kontrolowali i analizowali uczeni, aby wykluczyć możliwość oszustwa.
Oto przykład jednego z eksperymentów: Na otwartej przestrzeni ustawiono stół, a wokół rozmieszczono kamery wideo rejestrujące cały eksperyment. Każdy ruch dzieci śledzili specjalnie przeszkoleni naukowcy. Jeden z nich postawił na środku pustego stołu zapieczętowaną fiolkę pełną tabletek, przypuszczalnie witamin, a na krawędzi monetę lub coś równie małego, może kamyk. Następnie do stołu podeszło dziecko. Znajdowało się jednak dość daleko, by nie móc niczego dotknąć. Posługując się nadzwyczajnymi umiejętnościami, sprawiło ono, że tabletki przenikały przez ścianki buteleczki i lądowały na blacie stołu. Następnie dziecko „przeniosło” drobny kamyk, czy też monetę do pustej teraz, choć wciąż zapieczętowanej, fiolki. Cała operacja nie nastręczała widać szczególnych trudności, skoro powtórzyło ją ponad pięć tysięcy dzieci, znajdujących się pod kontrolą chińskiego rządu.
Pewna sześcioletnia Chinka zademonstrowała swoje nadzwyczajne zdolności przed publicznością liczącą około tysiąca osób. Przed wejściem na salę każdy z uczestników otrzymał pączek róży na łodyżce z liśćmi. Kiedy dziewczynka stanęła na scenie i pomachała dłońmi, wszystkie pączki róż na sali rozkwitły w przeciągu kilku minut. Jeśli to była sztuczka, to naprawdę niezła.
Przeprowadzono wiele zadziwiających demonstracji zdolności tych dzieci, ale główny przekaz był stosunkowo łatwy do odczytania – coś niezwykłego działo się w Chinach oraz w Meksyku. Musiałem się przekonać, czy zjawisko to występowało również w innych miejscach naszej planety, czy też ograniczało się wyłącznie do obu krajów.
(…)
Święta przestrzeń serca, nazywana czasem świętą komnatą serca, jest ponadczasowym wymiarem świadomości, w którym wszystko jest możliwe, tu i teraz. Nawiązania do tego sekretnego, szczególnego miejsca w sercu można odnaleźć w starożytnych pismach oraz w tradycji ustnej na całym świecie. Jednym z przykładów jest krótki werset z Upaniszad, zamieszczony na początku tej książki. Innym przykładem jest księga nawiązująca do Tory, zatytułowana „Sekretna komnata serca”.
(…)
Nadszedł czas, byście doświadczyli tego naprawdę, byście weszli w świętą przestrzeń serca. Jeśli się na to zdecydujecie, wskazówki zawarte w tym rozdziale poprowadzą was drogą, którą podążały tysiące ludzi, drogą najświętszą ze świętych – drogą wiodącą do waszego serca, źródła stworzenia. (Poniższy tekst został nagrany na załączonej do książki płycie CD, żebyście nie musieli go czytać w trakcie medytacji.)
Nie stwarzajcie sobie żadnych oczekiwań. Bądźcie jak dzieci, które bawią się, wynajdując różne możliwości. Wkrótce przekonacie się, czy wasze doświadczenie jest rzeczywiste. Pamiętajcie, co powiedział Jezus: „Jeśli nie będziecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego”.
(…)
Rozpoczyna się przygoda. Niektórzy natychmiast rozpoznają to miejsce, w którym byli już miliony razy, inni czują, że znaleźli się tu po raz pierwszy. Niezależnie od tego, jakie jest twoje doświadczenie, powinieneś wiedzieć o kilku rzeczach.
Święta przestrzeń serca powstała przed wszelkim stworzeniem. Istniała już, zanim powstały galaktyki, w których można było zamieszkać. Wszystkie miejsca, w których przebywaliście w granicach tego stworzenia, zapisaliście w przestrzeni swego serca. Z początku więc możecie zacząć sobie przypominać, o co w tym wszystkim chodzi, na czym polega samo życie.
W świętej przestrzeni zapisaliście najgłębsze pragnienie swego serca, takie które pragnęlibyście zamanifestować i przeżyć bardziej niż cokolwiek innego. Jest ono tam zapisane po to, byście sobie przypomnieli, poznali cel swojego przybycia na Ziemię – powstały teraz lub w pradawnych czasach powód, dla którego się tu znaleźliście. Być może zaczniecie szukać tych zapisów lub pozwolicie się poprowadzić intuicji. Ostatecznie wszystko zostanie wam ujawnione, kiedy sami wyznaczycie właściwy rytm i przepływ.
(…)
Powracajcie do świętej przestrzeni każdego dnia i badajcie ją. Waszym przyrodzonym prawem jest przypomnieć sobie o tym, kim jesteście naprawdę i z jakiego powodu znaleźliście się na Ziemi. Jesteście cudownymi dziećmi Boga, które śnią siebie samych jako istoty ludzkie na maleńkiej planecie pośrodku wielkiej przestrzeni. Co się stanie, kiedy przypomnicie sobie, kim jesteście naprawdę? Tylko wy możecie się o tym przekonać.
Poznaliście już drogę do Domu. W świętej przestrzeni serca zrodziły się wszystkie światy, wszystkie wymiary, wszystkie wszechświaty oraz wszelkie stworzenie. W waszym sercu łączą się ze sobą serca wszystkich żywych istot!
ISBN 10: 83-60280-26-6
ISBN 13: 978-83-60280-26-3
EAN: 9788360280263
